Oscary – historia czerwonego dywanu
Chyba nie ma osoby, która nie słyszała o ceremonii wręczenia Oscarów. W każdym roku przyciąga ona przed ekrany telewizorów tłumy zainteresowanych śledzących ją z ogromnym zaangażowaniem, zastanawiając się, do kogo tym razem powędrują statuetki. Oscary, czyli Nagrody Akademii Filmowej, uchodzą za jedne z najważniejszych uhonorowań w branży. Co do samej uroczystości, odbywa się ona najczęściej w ciągu trzech pierwszych miesięcy roku – w 2023 miała miejsce w nocy z 12 na 13 marca czasu polskiego.
Statuetka – co warto o niej wiedzieć?
Pierwszy raz Nagrody Akademii Filmowej zostały przyznane w 1929 roku. Co ciekawe, sama gala trwała tylko 15 minut. Początkowo ceremonia nie cieszyła się dużym zainteresowaniem, a wyniki ogłaszające zwycięzców były dostępne w gazecie. Jednak z biegiem czasu zyskała ona ogromną popularność i każdego roku przyciąga tłumy znanych nazwisk. Niejeden aktor, reżyser czy scenarzysta marzy o otrzymaniu Oscara. Statuetka przedstawia rycerza, który opiera się na dwuręcznym mieczu i stoi na rolce filmu. Rolka ta posiada pięć szprych, co odpowiada każdej grupie zawodowej: aktorom, scenarzystom, reżyserom, producentom, a także technikom. Sama nagroda waży niecałe 4 kg i ma ok. 35 cm wysokości.
Czerwony dywan – jakie chodzą o nim legendy?
W tym wpisie blogowym to właśnie jemu poświęcimy najwięcej uwagi. Dziś czerwony dywan to symbol prestiżu oraz luksusu. Już od wielu lat to właśnie po nim przechadzają się i na nim pozują największe gwiazdy światowego kina. Pojawienie się czerwonych, a w zasadzie szkarłatnych dywanów sięga XV wieku – czasów Azteków oraz Majów. Jednak pierwsza wzmianka na ich temat miała miejsce w „Orestei” Ajschylosa, gdzie na wracającego z wojny trojańskiej Agamemnona czekała karmazynowa ścieżka. Należy podkreślić, że z początku czerwień była zarezerwowana jedynie dla najbogatszych: arystokratów, a także królów. Obecnie dywan w tym kolorze jest kojarzony głównie z festiwalami filmowymi. Na Oscarach pojawił się on dopiero w 1961 roku. Co ciekawe, dywan ten mierzy ok. 275 metrów długości, a także 10 metrów szerokości, a samo jego rozwinięcie zajmuje ponoć aż 900 godzin!
Oscary 2023 roku – czerwony dywan został zastąpiony!
W tym roku Gwiazdy Hollywood nie miały okazji przejść się po czerwonym dywanie, gdyż zastąpiono go tym w odcieniu szampańskim – coroczna tradycja praktykowana od 1961 została przerwana. Co spowodowało tę odważną oraz ryzykowną decyzję organizatorów? Konsultanci kreatywni ds. Oscarów, czyli Lisa Love, a także Raúl Àvila, postawili na ten kolor, ponieważ chcieli, aby przejście z gali dziennej do tej głównej – wieczornej – było dużo płynniejsze. Dlaczego wybrali oni właśnie szampański odcień? Ponoć przywodził on im na myśl zachód słońca. Poza tym kolor ten dobrze współgrał z otaczającymi dywan, czerwonymi zasłonami. W dodatku w tym roku zdecydowano się również na postawienie namiotu, który miał na celu ochronienie zgromadzonych przed np. deszczem.
Poczuj się jak gwiazda i postaw na czerwony dywan!
Czerwony dywan doda każdemu pomieszczeniu wyjątkowego charakteru. Stanowi on świetny dodatek aranżacyjny, za pomocą którego dane wnętrze (sypialnia czy salon) wyróżni się na tle innych. Jeśli zdecydujesz się na dywan w czerwonym kolorze, nie możesz zapomnieć, że konieczne będzie regularne dbanie o jego prezencję. Oprócz odkurzania czy też usuwania zabrudzeń domowymi sposobami, niezbędne może okazać się pranie ekstrakcyjne. Na czym ono polega? Na wtłaczaniu w daną tkaninę roztworu, który składa się z 2 składników – wody, a także skutecznego preparatu czyszczącego. W kolejnym etapie odsysa się go wraz z rozpuszczonym brudem za pomocą odkurzacza piorącego. Dzięki tej metodzie dywan będzie wyglądał tak dobrze jak ten z oscarowej gali.
Ceremonia wręczenia Oscarów już za nami – znani są zwycięzcy, a gwiazdy filmu i nie tylko miały okazję przejść się po dywanie w kolorze szampańskim. Oczywiście temat nie ucichł, ponieważ wciąż omawiane są kreacje najważniejszych osobistości (aktorów, reżyserów czy piosenkarzy), a eksperci zastanawiają się, czy zdecydowanie się na inny kolor dywanu było dobrym posunięciem. Jak to bywa, zdania są bardzo podzielone – jedni przychylnie patrzą na tę decyzję, drudzy nie mogą uwierzyć, że zaprzestano długoletniej tradycji. Ciekawe, co przyniesie przyszłoroczna gala i oczywiście, jaki tym razem będzie odcień dywanu.Nowy paragraf
